„Gazeta Wyborcza” od lat przekonuje swoich czytelników, że nie ma na świecie nic lepszego niż gender. Tymczasem w piątkowym wydaniu dziennika widzimy oburzenie z faktu, że ktoś śmie interesować się wykładaniem tzw. „gender studies” na polskich uczelniach publicznych. Medium poprosiło o komentarz profesor-feministkę, której prawicowe zainteresowanie problematyką „gender-nauki” kojarzy się z… eksterminacją.