Intelektualnych źródeł dzisiejszego szaleństwa ekologicznego można upatrywać w latach 60, 70 i 80 XX w. kiedy do głosu zaczęły dochodzić ruchy New Age, pragnące zastąpić Chrześcijaństwo synkretyzmem religijnym zogniskowanym wokół kultu Gai-Matki Ziemi. Tamtejsze myślenie, mimo że już pozbawione oficjalnego szyldu, obserwujemy wśród dzisiejszych wyznawców eko-religii.